Kochani!
Zdarzało się Wam być na obronie doktoratu? Zastanawialiście się w jaki sposób pogratulować "świeżo upieczonemu" doktorowi? Kartka-księga wydaje się być idealna na tę okazję. O dwie takie księgi poprosiła mnie jakiś czas temu koleżanka. To moje pierwsze takie "twory", z których jestem bardzo zadowolona :)
Dziękuję, że zaglądacie :*
JustynaM