Kochani!
Czas pędzi jak szalony - też macie takie poczucie? Dziś chcę pokazać trzy kartki wykonane na wczorajsze śluby. Były to trzy różne zamówienia.
Pierwsza kartka z kotami :)
Kupiłam ostatnio brokat - i nie mogę się od niego uwolnić ;) Jest wszędzie! Ale tak mi się bardzo spodobała praca z nim. Poniżej obrokacone koty :)
Druga kartka miała być w tonacji ślubu - biało-różowej z dodatkiem granatowego :)
A trzecia miała mieć intensywne kolory :)
Mam nadzieję, że kartki spodobały się Nowożeńcom :)
Dziękuję, że zaglądacie :*
JustynaM