3 września 2014

To jeszcze nie koniec...

... kartek ślubnych w tym sezonie ;) Co oczywiście bardzo mnie cieszy, ponieważ uwielbiam je robić :)

Dziś kolejna, tym razem stonowana kolorystycznie - w czerwieniach.





I wnętrze :) Tu miałam nie lada zagwozdkę. Kartkę miałam już zrobioną i czekałam tylko na przesłanie życzeń przez zamawiającą. I co się okazało? Życzenia zajmowały całą stronę A4! Były naprawdę piękne... i długie! :) Postanowiłam więc, że uszyję kieszonkę na luźne kartki z życzeniami, żeby przypadkiem nic nie powypadało. Efekt jest następujący:



Uff... Udało się :) i dodatkowo okazało się, że Państwo Młodzi w takim samym stylu (tzn. na oddzielnych kartkach) mieli zaproszenia ślubne. Hehe... nie wiedziałam o tym, a tak jakoś wyszło... ;)

Całość prezentuje się następująco:


Witam moich nowych obserwatorów :) dziękuję, że jesteście i zapraszam Was oczywiście częściej.

Pozdrawiam Was Kochani!
JustynaM

P.S. Wybaczcie mi ostatnio nieobecność na Waszych blogach. Kilka ostatnich dni jestem dość mocno zabiegana... w domu, ponieważ mój mąż wyjechał. Mam nadzieję, że niebawem już do Was pozaglądam (zresztą nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć Wasze wytwory) ;) i na Wasze komentarze też odpowiem :)